Subscribe:

Ads 468x60px

Featured Posts

sobota, 25 sierpnia 2012

WAŻNE

~~~~~~*****






Sorry , wiem , że nic nie dodawałam , a miałam dodać ... Nawet Chciałam. Szczerze powiem , że mam wrażenie, że nikt nie czyta ... ani nie dodaje komentarzy ... Zastanawiam się ... Może powinnam usunąć Bloga ? Podpowiedzcie ... CZEGO TU BRAKUJE ?  To dla mnie bardzo ważne. / Ness ;3  

poniedziałek, 13 sierpnia 2012

Rozdział Drugi : Czas Zacząć Nowe Życie

N: Idę się pakować, chodź pomożesz mi.
R: Weź wszystko, w końcu się wyprowadzasz. A jak dojedziemy, obiecuję, że pojedziemy na największe zakupy na jakich kiedykolwiek byłaś. 
N: Okay, pasuje mi. To o której jedziemy? 
R: Myślę, że jakoś rano, chyba po śniadaniu. Jeszcze sprawdzę samolot. 
N: Jasne! Lecę na górę, bo się za cholerę dziś nie spakuję przez Ciebie!  

Wzięłam wszystko. Łącznie z plakatami i wszystkim co mam z One Direction. Nie wiem jakim cudem zmieściłam się w 5 walizek. Chyba szybko tu nie wrócę. Zostawiłam tylko jedną gitarę. Była zwyczajna, rzadko na niej grałam, ale Fabian bardzo ją lubi, nie wiem dlaczego, ale skoro tak mu się spodobała, postanowiłam mu ją dać. Niech ma pamiątkę po wrednej młodszej siostrzyczce. 
Spakowałam się i zeszłam z torbami na dół. 
N: Reece, spakowałam się już. Idziemy gdzieś na spacer? 
R: Jasne, Fabian idziesz ? 
F: Oke Spoko. 
M: Gdzie towarzystwo się wybiera? A obiad? - powiedziała z pretensją
N: Ja dziękuję . - Zrobiłam krzywa minę
R: Ja też nie jestem głodny. - Nagle zaburczało mu w brzuchu. 
F: Ja właściwie to przed chwilą jadłem. - Zrobił dziwną minę , choć wszyscy wiedzieli, że i tak nadal był głodny.
M: A dajcie wy mi święty spokój. Idźcie , bawcie się dobrze - uśmiechnęła się. 

Poszliśmy do parku, a potem do mojego ulubionego baru. Po drodze spotkałyśmy jakieś laski miały może po 15 lat.
One: Hej, Reece. Jesteśmy twoimi największymi fankami. dasz nam autograf? Prosiiiimyyy . - koślawo im szedł angielski, więc postanowiłam być wspaniałomyślna i przetłumaczyć. 
R: Jasne, spoko. Iii... Już... 
One: Super, dzięki. 
Będąc w barze Reece ciągle robił coś w telefonie. 
N: A tak w ogóle, to gdzie jest Fabian ? 
R: Zwiał gdzieś z tymi dziewczynami . - Powiedział nawet nie podnosząc głowy z nad ekranu.
N: On nie jest zbyt stary na takie towarzystwo ?  
R: Wiek to tylko liczba. Co z tego że one mają z 15 lat a on 21 . - Nadal nie podnosił głowy. 
N: A co tam robisz ? 
R: Sprawdzam samolot. Którym wolisz lecieć  5:30 AM czy o 4:45 PM 
N: Zdecydowanie rano. 
R: Tak myślałem, więc musimy wracać. Widzę, że nic Cię tu nie trzyma. Aż tak źle Ci tu było? Trzeba spać - uśmiechnął się . 
N: Może kiedyś Ci opowiem, teraz musimy wracać. A czekaj, bardzo chciałam Ci podziękować za wszystko, no wiesz. 
R: Daj spokój, jesteście moją ulubioną rodziną, choć daleką. Wracajmy już . 

*** ~~~~ 

4:00 AM 

F: Wstawaj ! Samolot na was nie będzie czekać.
N: No, wiem, ale szybko już w tym łóżku leżeć nie będę.
F: Możesz zostać.
N: O nie, nie, nie ! Już wstaję. - niemal wykrzyknęłam - Mama śpi ?
F: Tak. - kiwnął - A tata w pracy .
N: Trudno, zostawię im kartkę z pożegnaniem. - posmutniałam - A gdzie Reece ?
F: Ej, młoda nie martw się, jeszcze się przecież zobaczycie. - starał się mnie pocieszyć. Jakoś mu nie wyszło- Jest w łazience, za pół godziny jedziemy.
N: Jak to MY ? Już?!  Tak szybko ?!
F: Ktoś was musi odwieźć.

Na Lotnisku

N: To pa braciszku, będę tęsknić. U mnie w pokoju, na łóżku zostawiłam Ci twoją ulubioną z moich gitar.
F: Ooo dzięki . - przytulił mnie - Nazwę ją Ness - powiedział i wypuścił mnie z ramion. - Pa , miłych wakacji siostrzyczko . Siema Reece , dbaj o nią i pamiętaj żadnych chłopaków. - uśmiechnął się .
R: No jasne. Jak się  jakiś zjawi, wykorzystam mój baseball .
N: Ej , haha zabawne ! - Powiedziałam pretensjonalnym tonem . Musimy wsiadać. Papa
R: To do następnego .
F: Jasne.

Trudno było się pożegnać, ale czas zacząć nowe życie ...


***~~~~ 

Przepraszam, ale nie mogłam nic dodawać. Coś mi się zepsuło, ważne, że już działa. Dodam rozdział na 100% jeszcze w tym tygodniu. To jest taki krótki rozdział bo muszę zaraz wychodzić , może dodam jak wrócę . Może pojutrze , nie wiem. Zobaczę . 
+
Dziękuję za komentarze i tych 3 obserwatorów. Hahah. Zawsze coś . Oczywiście zapraszam do komentowania i obserwowania. Jest to dla mnie bardzo ważne, jak komentujecie :) 

                                                                                                            ~Ness xx               

czwartek, 26 lipca 2012

Rozdział Pierwszy


21 Czerwca 7:30 a.m.

*Ness*

Mama: Aguś wstawaj, dziś ostatni dzień szkoły. Chyba nie chcesz się spóźnić.
Ness: Nie, mamo. Wiesz, że nienawidzę się spóźniać .
/w myślach/ Szczerze wisi mi to… 5 minut przed czasem czy po. Co to za różnica… Idę spać!
Fabian: O nie, zamierzasz spać? Ja wstałem, więc ty też wstaniesz. Powieki w górę, nogi na podłogę siostrzyczko , jak nie to, to woda z tej miski wyląduje na tobie.
Ness: Jakiej miski ?! Nie odważysz się ! /doskonale wiem , że się odważy. W końcu to mój starszy brat. Moja krew, moje geny. A ja bym się odważyła, więc…/
Fabian: Masz 3 sekundy .
Ness: Okay, już. Wstałam! Zadowolony?!
Fabian: Jak Nigdy. Maaaamooo! Obudziłem Ją! Daj moje dwie dychy !
Ness: Materialista ! *Nawala Fabiana poduszką *
Fabian: Przestań mnie bić! O 8:34 a.m. masz autobus, pamiętasz?!
Ness: A no tak! Pobiję Cię kiedy indziej !
Fabian: Możesz nie mieć okazji…
Ness: Co?!
Fabian: Nic , nic… No, bo się spóźnisz …

Ubrałam się w to W końcu zakończenie roku.
8:15 a.m. muszę wychodzić, bo mi autobus ucieknie.
Mama: Powodzenia. Nie zapomnij wziąć świadectwa ze szkoły .
Ness: Jak bym w ogóle śmiała popełnić taki błąd , haha .

W drodze do szkoły…

Dziewczyna 1 : Ooo… Tak rano , a ty już do pracy. A ja słyszałam, że dział prostytucji otwarty od 16.
Dziewczyna 2 : Nie, co ty przecież teraz jest otwarte całodobowo.
Chłopak 1 : Dajcie jej spokój, nie widzicie?!  Spieszy się do pracy, klienci czekają.
Chłopak 2 : Jeżeli jesteś taka jak twoja matka, zwolnią Cię. Lepiej zatrudnij się w innej ‘lodziarni’.
Dziewczyna 1 : O patrzcie jaka ‘fura’ czyżby klient naszej panny Ness ?
*okno samochodu się otwiera*
Reece: Hej młoda. Podwieźć Cię do szkoły?
Ness: Skąd się tu wzięłeś ?! 
Reece: Muszę zobaczyć jak moja kuzynka odbiera świadectwo .
Ness: CZŁOWIEKU ! NIE BYŁO CIĘ NA MOICH URODZINACH, ALE NA ZAKOŃCZENIE ROKU PRZYJECHAŁEŚ ?!
Reece: No, Bo…
Ness: Cieszę się, że Cię widzę.
Reece: No trudno wiem, że tego pożałuję, ale muszę Cię przytulić *wysiada z samochodu*
Ness: No chodź ! J *Tuli kuzyna*
Dziewczyna 1 i 2 : OMFG ! To Reece Mastin ! AAA !!!
Reece: Wiedziałem. Chodź jedziemy.
 Dziewczyna 1 i 2 : Reece, zaczekaj! Dasz nam autograf?
Reece: Nie !
Dziewczyna 1 : Ale , ale … Dlaczego ?
Reece: Nienawidzę gdy ktoś kpi z mojej rodziny.
Chłopacy i Dziewczyny : Rrrr Rodziny ?! To Twoja Rodzina?!
Reece: Tak . I jestem z niej zadowolony . Sorry, ale nie chce mi się z wami dzieciaki gadać.

/Po szkole/

Ness: Powiesz mi w końcu , z jakiego powodu naprawdę przyjechałeś ?
Reece: W domu .  
Ness: Grrr…

/W Domu/
Mama: Aga? To ty ?
Ness: Tak. To my .
Mama: My?
Reece: Hej Ciociu .
Mama: Reece ? Miło, że w końcu wpadłeś.
Ness: To w końcu mi powiesz , czy się nie dowiem ???!!!
Reece : Już chwila . FABIAN ! ZEJDŹ NA DÓŁ !
Fabian: Jestem . Ooo. Już jesteś . Siema .
Reece: Siema.
Ness: Ty wiedziałeś?! Nie ważne. Powiesz mi w końcu? Wy obydwoje coś knujecie… Mamo wiesz coś o tym ?
Mama: Nie, ale chętnie się dowiem.
Reece: Zaraz Wam powiemy, ale najpierw pokaż mi świadectwo.
*pokazuje*
Reece: Średnia 5.3 , ok. . wszystko się zgadza .
Ness: CO SIĘ DO CHOLERY ZGADZA ?!
Mama: Nie unoś się tak skarbie . CO SIĘ DO CHOLERY ZGADZA ?!
Fabian: Mam 2 Pokoje .
Ness: Że Co ?!
Reece: Wracasz ze mną do Londynu .
Ness: Ale jak to ?
Reece: No tak jakby … Razem z Fabianem … Yyy …
Fabian: Złożyliśmy podanie do najlepszego liceum artystycznego w Londynie jako ty . jedynym warunkiem była średnia przynajmniej 5.0 .
Ness: Dlatego zniknęło moje świadectwo z półrocza ?!
Fabian: Tak
Ness: I Co ? DOSTAŁAM SIĘ ?!
Reece: Bezproblemowo , ale musimy dostać zgodę rodzica.
Ness: Mamooo … Bo jest taka sprawaa…
Mama: Ja się zgadzam , dzwoń do taty .
*przez telefon*
Ness: Hej Tato
Tata: Hej. I jak świadectwo ?
Ness: Pasek i 5.3
Tata: Jestem Dumny z Ciebie Córeczko .
Ness: Jest Taka Sprawaa …
Tata: Jaka ?
Ness: Bo Fabian i Reece zapisali mnie do szkoły artystycznej i potrzebuję Twojej zgody . Mama się już zgodziła .
Tata: Okay . Fabian, rozumiem , ale co ma do tego Reece ?
Ness: No, bo ta szkoła jest w Londynie…
Tata: A będziesz nas odwiedzać ?
Ness: No jasne.
Tata : To się zgadzam.
Ness: Dziękuję! Papa!

Reece: I ?
Ness: ugh …. No ….
Mama: Przykro mi …
Ness: ZGODZIŁ SIĘ !!!
Reece: To jedziemy do U.K.
Mama: Ten facet zbyt łatwości ulega !
Fabian: Kiedy Wyjeżdżacie ?
Reece : Jutro .
Ness: Coo ? Już Jutro ?
Mama: Czemu już jutro ?
Reece: Chcę , wziąć Ness na wakacje . I im wcześniej wyjedziemy , tym więcej czasu dla Ness na za klimatyzowanie się .
Ness:  Muszę się pakować .
Reece: Czekaj . A nie chcesz  się pożegnać z przyjaciółmi ?
Ness: Jakimi Przyjaciółmi . Ide się pakować . Chodź pomożesz mi .
Reece: Weź wszystko . I tak pojedziemy na zakupy jak dojedziemy do Londynu , więc spoko.  
       
 *****~~~~~~~~~~~~


Na razie jest nudno, ale postaram się rozkręcić akcję :) Już mam miliony poimysłów na drugi rozdział więc spodziewajcie się go już niebawem :) 

Główni Bohaterowie



 

Agnes (Ness) 14 lat 

'Życie bez przygód, miłości, muzyki i oreo, po prostu straciłoby cały sens. '

Pogodna i pełna życia 14-latka. Nie spełniła jeszcze swoich marzeń ale nadal ma nadzieję. Ciągle liczy na lepsze życie . Jest Polką . Musiała wybrać, albo przyjaciele i rodzina, albo lepsze życie. Nocą nie śpi, myśli o tym jak fajnie byłoby być sławną i mieć fanów. Od niedawna dodaje covery na Youtube. Uwielbia One Direction . Kocha jeść, śpiewać i grać na wielu instrumentach. 


Hayley (Heyla) 15 lat 

'Budyń to dobry deser, ale nie nadaje się jako sanki. ' 

Kreatywna i szalona optymistka. Poznała Ness W Londynie. Jest Polką , ale od małego mieszka w U.K. Uwielbia podróżować, siedzieć na Fb i kocha One Direction. Najbardziej Harry'ego. Jest utalentowana. Rysuje i tańczy .Jest pozytywnie nastawiona do środowiska. Woli tymbarki od frugo i lubi Grześki bez czekolady . :) 


Niall (Nialler) 19 lat

'Jeśli oddasz mi swój obiad, mogę zaśpiewać Ci miłosną balladę.'

Kocha muzykę i jedzenie. Nie może żyć bez swojej ulubionej gitary i bez obiadu. Jego najgorszy wróg to restauracja wegetariańska . Należy do ulubionego zespołu Hayley i Ness - One Direction Jeżeli nie zostałby sławny pewnie byłby inżynierem dźwiekowym . No ale został ...:) Thank U Simon :) Aktualnie singiel . 


Harry (Hazza) 18 lat 

'To, że lubie biegać nago po mieszkaniu, nie oznacza że jestem łatwy.'

Należy do zespołu razem z Niall'em , Lou , Zayn'em i Liam'em . Aktualnie singiel . Twierdzi, że kiedy nie ma zaufania, kończy się związek . Nienawidzi oliwek i podpisywać się fankom na cyckach . ;DD Lubi Conversy . Kiedyś należał do zespołu 'White Eskimo' . Chciałby mieć młodszą dziewczynę . Nie szuka miłości ze świeczką i lornetką . Jak będzie chciała przyjdzie sama . Woli koty od psów . 


Reece (Mastino) 18 lat 

'Urodzony dla rock'a, więc 'Shut Up & Kiss Me' '  

Daleki kuzyn Ness i dobry przyjaciel Hayley . Poznał ją kiedy przeprowadził się do Londynu . Z Rodu Australijczyk, ale nie lubi pająków i aligatorów, więc mieszka w U.K. .Uczestniczył w Australijskiej wersji The X-Factor Show . Jego kariera rozkwita . 

                                                 I Inni ...